Coppola funduje man kolejną niezwykle ciekawą historię. Do Ala Pacino dołączył wspaniały Robert De Niro i druga część minimalnie ustępuje pierwszej !
no jak?
uważa, że dwójka jako chyba jedyny film w histori jest lepsza od oryginały - to prawdziwy fenomen, ponieważ 2-ki śą z definicji gorsze, a tu mamy takiedzieło. Świetnie połączenie tych cześći - ewolucja wewnętrzna Michaela (chyba jedyny film mający tak ciekawie pokazany element)